14 sierpnia, sobota
Jess.
Całą noc nie zmrużyłam oka. Myślami byłam tylko w jednej krainie. Krainie Harry'ego Styles'a, do której nigdy nie uda mi się dostać. To było dobry miesiąc temu i normalnie się spotykamy, rozmawiamy, ale ... Jest inaczej. Ten pocałunek był magiczny, ale jestem świadoma tego, że jednorazowy i dla niego nic nie znaczył. Ale dla mnie .... to było coś niesamowitego, o czym nie chcę zapominać.
-JESS !!!-usłyszałam ten doniosły głos mojej siostry. Ta ... nawet nie zwlekłam się z łóżka, a ona już czegoś chce.
-Co .?-zapytałam zaspanym głosem, gdy już była u mnie w pokoju.
-Zayn dzwoni !-krzyknęła przejęta. No tak. Od 4 lipca, czyli ich pocałunku podczas gry w butelkę nie gadają za dużo. Rose nie chciała go widzieć. Dlaczego .? Najzwyczajniej w świecie się za-ko-cha-ła. To takie dziwne .?
-No to miło, tylko ty chyba wiesz, że wczoraj wyjechali w trasę .? Więc nie martw się, nie będzie chciał się spotkać-zaśmiałam się. A, no tak, zapomniałabym. Chłopacy wczoraj wyjechali w trasę. Wrócą dopiero przed świętami. Co jak co, ale znajomość Rose i Zayn'a trwała długo, naprawdę.-Odbierz-uśmiechnęłam się do siostry, a ona przyłożyła telefon do ucha.
R:Tak .? ... Cześć Zayn ... Jesteście już .? .... Aha ... właściwie to nie wiem ... naprawdę ?... hahaha... tak ... kiedy.? ... dopiero .? ... a jak Harry.? .... serio .? .... muszę jej powiedzieć, hahah ... dobra ... no to powodzenia i do zobaczenia w święta ... no pa...
-I co .? Było aż tak strasznie .?-zapytałam.
-A żebyś wiedziała-wystawiła mi język.
3 października
Rose.
I jakoś wytrzymaliśmy wakacje bez chłopaków, ale muszę przyznać, że cholernie za nimi wszystkimi tęsknię. A zwłaszcza za Zayn'em. Tak kurwa, mogę przyznać, że przez ten jebany pocałunek zakochałam się w nim,. ponieważ nie znam nikogo, kto działa na mnie tak jak on. Jest już październik, więc ja i Jess idziemy na studia. Tak, owszem, mamy tylko 18 lat, a na studia idzie się od 19, ale wcześniej poszłyśmy do podstawówki. Na przykład w wieku 15 lat poszłyśmy do liceum, a w wieku 12 do gimnazjum. Tak to już bywa, że jakieś zmiany są. We wakacje składałyśmy papiery na uczelnię w Londynie, na tą, na którą chodzi Eleanor. Aiden również idzie na studia, ale on już na 3 rok. Eleanor będzie teraz na 2 lub 3 o ile się nie mylę. Mój brat poszedł na budownictwo, moja siostra na medycynę, a ja na architekturę. Było już coś w rodzaju "rozpoczęcia roku". Teraz jedyne na co czekam to święta, ponieważ chłopacy mają w końcu przyjechać. No, ale co tam, przed tym ponad 2 miechy studiów, mam nadzieję, że jakoś to nam dość szybko zleci. W sierpniu urodziny miał Liam, a we wrześniu Niall. Robili w te dni twitcam'y, więc mieliśmy okazję ich zobaczyć i złożyć życzenia.
3 listopada
Aiden.
No więc minął już dobry miesiąc, odkąd jesteśmy na studiach. A Jess i Rose tylko cały czas płaczą, że chcą święta, bo chcą zobaczyć chłopaków. No brawo, mądre są. Często też przychodzą do nas dziewczyny chłopaków, czyli Dan, El oraz Cher. Ja i Rose pogłębiamy z nimi znajomość, ponieważ nasza Jess zna je już na wylot. Więc co do nauki ... źle nie jest. Nawet dobrze sobie radzimy, a mi się jakoś tak podoba w Londynie. Całe szczęście, że nie mieszkamy już w Washyngtonie. Ogólnie Rose też się tu podoba. Jednak najbardziej cieszy nas to, że odnaleźliśmy Rose. Już ... 4 miesiące, odkąd jest z nami. Jesteśmy z tego ogromnie dumni.
22 grudnia
Jess.
No i już za 2 dni Wigilia i za 2 dni przyjeżdżają chłopcy. Przygotowania do świąt idą pełną parą. Ja, Rose, Aiden, Cher, El i Dan byliśmmy wczoraj na ogromnych zakupach świątecznych. Wpadlismy po prostu w wir zakupów. Dziewczyny zaproponowały, żebyśmy wszyscy spędzili Wigilię u chłopaków, ponieważ, gdy oni przyjadą, to od razu się z nimi zobaczymy. Zgodziliśmy się na to. Już od dzisiaj zaczęliśmy pomagać im w sprzątaniu w domu chłopaków. Mieliśmy poczekać na nich z ubieraniem choinki, ale niestety ptzyjadą dopiero we Wigilię, więc postanowiliśmy zabrać się za to dzisiaj, tylo nasza szóstka.
-Aiden, no pospiesz się !-krzyczałam.
-No wybacz, ale ta choinka jest cholernie duża !-usłyszałam jak krzyczy wraz z Cher, ponieważ to z nią znosił choinkę ze strychu. Tak, owszem, możemy sobie odpierdalać w domu chłopaków co nam się żywnie podoba, najwyżej nas za to zabiją, ale i tak nas kochają.
-Aiden, Cher, cioty ruszać tą dupę, czasu co raz mniej !-poganiała ich Dan.
-Taka kurwa mądra jesteś, to nam pomóż-powiedział Aiden. Widać było, że on i Cher są już nieźle wkurwieni na tą choinkę.
-Wow-powiedziałyśmy wszystkie widząc jaka duża jest choinka chłopaków.
-W tamtym roku była mniejsza-zdziwiła się El.
-Tu coś jest-podał mi karteczkę Aiden, a ja zaczęłam czytać na głos.
"Cześć dziewczyny !
Stwierdziliśmy, że może w tym roku przyda się większa choinka, aby zmieściło się pod nią więcej prezentów. Mamy nadzieję, że jak wrócimy, to ona będzie stała i wyglądała jakoś przyzwoicie. Tęsknimy.
Z, H, L, N, L ; )"
-Co za idioci-zaśmiałam się.
-Ojj, spokojnie Jess, jeszcze dwa dni i będziesz mogła wpaść w objęcia Styles'a-zaśmiały się Danielle i Eleanor.

******************************************
Siema miśki !
Zacznę od tego, że rozdział krótki i przyspieszony.
Dlaczego .?
Jutro Wigilia, więc chciałam napisać taki rozdział typowo Wigilijny, więc postanowiłam przyspieszyć nieco akcję, ażeby Jess i Rose szybko nie połączyły się w pary chłopców wysłałam w trasę ; P
Więc rozdział się podoba .?
Jutro dodam dłuuuugi i Wigilijny rozdział ze zdjęciami i wgl, specjalnie dla was, bo to już jutro Wigilia, jej !
Więc ...
Jeśli będą komentarze, A MUSZĄ BYĆ, to jutro Wigilijny rozdział, więc licze na was, a ja zabieram się za pisanie 5 ; )
Więc do jutra misiaki ; )
Alex ; )
W nowym rozdziale, wyczuwam przyjazd chłopców. Co jak co, ale to przyspieszenie powiem szczerze - ucieszyło mnie. Jess leci na Stylesa, Rose zakochała się z Zaynie, czyli zapowiadają się naprawdę bardzo ciekawe święta. Jestem ciekawa, jak to wszystko się między nimi ułoży. Będą razem? Czy zapowiada się raczej nieszczęśliwa miłość? Z niecierpliwością czekam na nowy rozdział!
OdpowiedzUsuńhttp://i-can-see-it-in-your-smile.blogspot.com/
Z.A.J.E.B.I.S.T.E. czekam na next !
OdpowiedzUsuńSuper !!! czekam na nn :D
OdpowiedzUsuń